nie musimy się bać o pracę w GB
Niedawno mój znajomy w ramach programu studiów był przez dwa semestry na uniwersytecie w Glasgow. By nie obciążać kosztami rodziców, od ręki znalazł robotę jako ochroniarz. Lał kiboli na meczach i pilnował by nie kradli w marketach. jednak dość szybko znalazł robotę na uczelni przy projektowaniu stron. Zwrócił mi tez uwagę na jeden fakt. W Szkocji działa ta sama firma udzielająca pożyczek co w Polsce - DFC Global Corporation. Jednak tam z uwagi na słabo rozwinięty internet i mało popularne jego rozpowszechnienie firmy finansowe działają poprzez Money Shopy - przypominające nasze lombardy. W Polsce DFC Global Corporation działa głównie w internecie, czego przykładem jest http://www.okmoney.pl/ .
Czy to oznacza, że u nas klienci tego rodzaju usług są lepiej wykształceni?
A może po prostu banki mają zbyt restrykcyjne warunki udzielania kredytów i ludzie muszą korzystać z firm finansowych gdzie procedury są prostsze i szybsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM