Jeśli szukacie pomysłu na wakacje, które łączą wypoczynek z czymś aktywnym, to polecam rozważyć kurs kitesurfingu za granicą. Ja w tym roku, z okazji 30. urodzin, postawiłem na Sycylię – konkretnie Marsalę. Znalazłem fajną opcję od https://kite-habits.pl/ – organizują kursy na różnych poziomach, w pięknym miejscu, z dobrą atmosferą i profesjonalną ekipą. Do tego to świetny sposób, żeby oderwać się od codzienności i wrócić z wakacji nie tylko opalonym, ale też z nową umiejętnością. Porada: jeśli planujecie takie aktywne wakacje, lepiej zarezerwować wcześniej – dobre terminy szybko znikają. I koniecznie sprawdźcie, czy kurs obejmuje cały sprzęt i ubezpieczenie. |